Bez tytułu
Komentarze: 2
BOSHE W KONCU SIE TU DOSTAlAM, A OSTATNIO GRANICZY TO CHYBA PRAWIE Z CUDEM... BARDZO FAJNIE DZISIAJ SIE CZUJE NORMALNIE JAKBY KTOS MI DWOALIL MLOTKIEM W MOJ SLICZNY LEPEK, QRDE RECE MI SIE TRZESO I NIE MOGEM NAWET DOBRZE PISAC NA KLAWIATURZE... GARDLO MNIE NAPIEPRZA, NIE JEST NAJLEPIEJ ALE BYWALO I GORZEJ :o/ JEST ZLA BO PRZEZ TE BEZNADZIEJEN PRZEZIEBIENIE NIE POJDE DZISIAJ DO KAKTUSA, WRRR... QRDE I ZNOFU PEWNIE CZEKA MNIE WIECZOR PRZED KOMPEM
Dodaj komentarz